P - KRAINA EZOTERYKI

Przejdź do treści

Menu główne:

P

ROZWÓJ DUCHOWY > SamoUZDRAWIANIE

                                     PACHNĄCA TERAPIA

WYGLĄDAJĄ PIĘKNIE, PACHNĄ UJMUJĄCO, CIESZĄ OCZY, A NAWET LECZĄ.
W wielu kulturach przypisuje się kwiatom znaczenie magiczne. W krajach Wschodu nowo narodzone dziecko wita się kropelką wyciągu różanego nalewaną na serce, a kobiety, chcąc przyciągnąć miłość, okładają się kwiatami i rozmyślają o przyszłym wybranku. Ważnych gości wita się myjąc im dłonie i stopy w wodzie, w której pływają płatki róż.
A jak na co dzień skorzystać z leczniczych właściwości kwiatów.?
                  ZNAJDŹ SWÓJ KWIAT
Pachnącej terapii może poddać się każdy. Nie potrzeba do niej terapeuty i niewiele kosztuje. Idź na łąkę i znajdź SWÓJ kwiat. Kieruj się intuicją oraz widza na temat kwiatów:
-   ASTRY wspomagają leczenie chorób dermatologicznych,
-   CHABRY (BŁAWATKI) są znakomite dla osób, które mają problemy z żołądkiem,
-   FIOŁKI pomagają w chorobach układu oddechowego,
-   NAGIETEK regeneruje organizm,
-   NIEZAPOMINAJKI pomagają zasnąć,
-   PIWONIA wzmacnia męskie moce,
-    RÓŻĘ oczyszczają organizm i działają antydepresyjnie,
-   RUMIANEK działa przeciwbólowo, leczy żołądek,
-   STOKROTKI oczyszczają z toksyn,
-   TULIPAN działa antydepresyjnie
                               OBUDŹ ZMYSŁY
Najlepiej zerwać kwiaty o wschodzie słońca i ułożyć w bukiet. W wazonie powinny stać około trzech dni., potem dobrze jest wymienić je na nowe. Zapach, który wydzielają regeneruje organizm. Możesz także położyć się wygodnie na materacu lub leżaku w ogrodzie i obłożyć się kwiatami. Zastrzykiem pozytywnej energii jest spacer po łące: zatrzymuj się przy kwiatach, dotykaj ich, wąchaj, ciesz się ich pięknem. Możesz także do kąpieli dodać płatki świeżych kwiatów.
                                ZADBAJ O URODĘ
Z ASTRÓW, CHABRÓW, FIOŁKÓW, GOŹDZIKÓW, LAWENDY,  NAGIETKA,  NIEZAPOMINAJEK, PIWONII, RÓŻ, RUMIANKU, STOKROTEK możesz sporządzić specjalne NALEWKI  I    ODWARY (konwalie i tulipany stosuje się wyłącznie zewnętrznie).
-   Płatki kwiatów zalej zimną wodą i odstaw na 15 minut. Potem gotuj je kwadrans na bardzo małym ogniu. Schłódź i odstaw w ciemne miejsce. Przechowuj do 2 dni. Odwar możesz używać jako płynu do płukania włosów. Dodane do kąpieli regenerują skórę, z powodzeniem zastępują tonik.
-    Aby otrzymać nalewkę, zalej  płatki kwiatów 70% alkoholem i odstaw na kilka dni w ciemne miejsce.  Możesz je stosować zewnętrznie (wewnętrznie- po9 konsultacji z lekarzem) Nalewki ujędrniają i poprawiają koloryt skóry. Skutecznie też zwalczają celulit - wcieraj w skórę raz dziennie.
                            JEDZ NA ZDROWIE
Większość kwiatów, które rosną w naszych ogrodach jest jadalna. Znajdziesz w nich witaminy: C. z grupy B, a także liczne związki, które maja  korzystny wpływ na zdrowie. KWIATY AKACJI możesz usmażyć w cieście naleśnikowym albo dodać do ciasta drożdżowego. Pyszny jest smażony KWIAT CUKINII. PŁATKI RÓŻ wykorzystuje się  do powideł, deserów, napojów, zaś KCZEŃCE, PŁATKI BRATKÓW czy NASTURCJI- do sałatek. Ale pamiętaj, nie używaj w kuchni żadnych kwiatów, które były hodowane z użyciem pestycydów lub innych środków chemicznych. Jedz tylko kwiaty uprawiane metodami naturalnymi, rosnące z dala od dróg.  Nie powinni ich spożywać ludzie chorzy na astmę lub uczuleni na rośliny.
                             ZATRZYMAJ ZAPACH LATA
Jeżeli chcesz cieszyć się urokiem kwiatów przez cały rok, możesz je zasuszyć lub zrobić potpourri czyli kompozycje z suszonych kwiatów. Przygotuj zasuszone płatki, fragmenty korzeni,  kory drzew, szyszek,  skórki z owoców cytrusowych i włóż do niewielkich płóciennych woreczków lub szklanego naczynia. Podania ludowe mówią, że potpourri nie tracą swej mocy przez cały rok.


                                  PLECY LUBIĄ RUCH

SKORZYSTAJ Z KILKU PROSTYCH TRIKÓW NA BÓL I PRZESTAŃ NARZEKAĆ. ZACZNIJ SIĘ USMIECHAĆ.
Skrzywione kręgosłupy to często standard. Wszyscy w łopatkach albo w lędźwiach jesteśmy pokręceni. A to za przyczyna trybu życia, głównie siedzenia - w domu, w szkole, w pracy, brak aktywności fizycznej. Nadwaga też nie pomaga.
                                    CODZIENNIE PRZYKAZANIA
-   Zawsze staraj się mieć wyprostowane plecy, nawet jak siedzisz. Ściągaj łopatki, wyciągaj do góry głowę i wciągaj brzuch. Koniecznie wstawaj od biurka co 15- 30 minut.
-   Wróć do sportów- plecy kochają pływanie, jazdę na rowerze, oraz jogę. Jednak na początek zacznij od spacerów.
-   Zakupy noś w obydwu rękach. Ciężar ciała rozkłada się na pół i kręgosłup jest obciążony symetrycznie.
-   Dobierz materac, najlepiej półtwardy. Na nim się nie "zatopisz", nie zdrętwiejesz w czasie snu.
                                            ĆWICZ PRZY BIURKU
Kilka minut wystarczy, aby poczuć się lepiej. Ale niezbędna jest systematyka czyli raz dziennie. Jeśli się wstydzisz przed koleżankami i kolegami z pracy, ćwiczenia wykonuj w domu.
-  Wyprostu plecy, jedna rękę wyciągnij przed siebie, a druga zegnij w łokciu. Zginaj ręce na przemian po 15 razy każdą.
-  Zegnij prawą rękę, a dłoń połóż na karku. Lewa dłoń połóż na biodrze. Naciskaj kark, wytrzymaj 5 sekund. Teraz zajmij drugą stronę. Ćwiczenie  powtórz 10 razy.
                                    POPROŚ O MASAŻ
Najpierw przygotuj oliwkę, potem poproś partnera o wymasowanie pleców.  Będzie to przyjemne dla was obojga.
  Do litra oleju (jakiegokolwiek) dolej 10 kropli olejku TYMIANKOWEGO (przeciwbólowy), ROZMARYNOWEGO (pobudza krążenie), i NAGIETKOWEGO (rozgrzewa). Ten ostatni możesz zastąpić ARNIKOWYM (działa przeciwzapalnie). Taka ilość wystarczy na 4- 5 zabiegów. Już po pierwszym masażu poczujesz, jak rozluźniają się i rozgrzewają mięśnie.
    Nie zapomnij, że masaż powinien zaczynać się od dolnej części pleców i zmierzać   do karku.


       PSYCHOTRONICZNA METODA EVELYN MONAHAN
Evelyn M. Monahan uległa w wieku 22 lat tragicznemu wypadkowi, w wyniku którego została ciężko okaleczona: straciła wzrok, dostała padaczki, a po czterech latach dołączył jeszcze paraliż prawego ramienia. Ataki epileptyczne były szczególnie częste (12-14 razy dziennie). Końskie dobowe dawki leków zredukowały je do 10-ciu. Evelyn czuła się bardzo nieszczęśliwa, nie mogła pogodzić się ze swoim ciężkim kalectwem i przez długich 9 lat dręczyła siebie i otoczenie, kipiała buntem i złością. Aż przyszło uspokojenie, a może wyczerpanie nerwowe. Zaczęła rozmyślać nad ratunkiem dla siebie. I wtedy przypomniała sobie wiele ciekawych, dziwnych historii, zasłyszanych jeszcze w dzieciństwie. Odgrzebywała z pamięci przypadki ludzi, którym lekarze nie dawali najmniejszej szansy wyzdrowienia. Zaczęła mozolnie przywoływać na pamięć zasady tzw. psychotronicznego leczenia, o którym wówczas mówiło się, że było źródłem tych wszystkich cudownych uzdrowień. Zdecydowała się spróbować... I wygrała, wszelkie dolegliwości ustąpiły, a ona stała się z czasem zdrową kobietą, będącą świadectwem potęgi współdziałania świadomości, podświadomości i Nadświadomości.
Na czym polega sprawa?
Człowiek jest istotą wspaniałą, potężną przez nieograniczone siły utajone, z którymi przychodzi już na świat. Dzięki tej potędze jest w stanie usuwać ze swojego ciała choroby, kalectwo, zmieniać przykre sytuacje życiowe, itd., gdyż z natury rzeczy należy mu się szczęście, radość i doskonałe zdrowie.
Na nieszczęście człowiek jest nieświadomy swego wspaniałego wyposażenia w potęgę iście boską. Cierpi, choruje, męczy się, narzeka, szuka rozpaczliwie ratunku i ani się domyśla, że on sam posiada moc uzdrawiania. Jest jak król, który zapomniał, że jest królem, że ma płaszcz królewski na ramionach i złotą koronę na głowie, uznał się za żebraka, więc w pyle drogi siedzi i żebrze u przechodniów o wsparcie.
Tę świadomość własnej mocy, własnych nieograniczonych możliwości, nazywa Evelyn "Naszym Wyższym Ja",  a moc realizowania życzeń, zaspakajania potrzeb, zmieniania nawet niekorzystnych okoliczności życiowych - nadświadomością.
  Umysłem świadomym określa autorka świadomość otaczających nas realiów. To umysł świadomy rejestruje wszystkie nasze spostrzeżenia, odczucia, wydarzenia, on zarządza pamięcią, on wyciąga wnioski, planuje, itd. On wreszcie ulega chorobom, cierpieniom, odczuwa radość, szczęście, strach, rozpacz, itd. Umysł świadomy jest ograniczony w swoich możliwościach, on też jest "ślepy" na istnienie naszego "Wyższego Ja".
  Otóż, żeby skutecznie posłużyć się techniką psychotronicznego działania, trzeba odwołać się do swego potężnego "wyższego Ja" oraz własnej nadświadomości i... żądać. Nie prosić, błagać i żebrać, a spokojnie, zdecydowanie rozkazywać. W swoich instrukcjach Evelyn nigdy nie podaje słowa "proszę" czy "błagam", lecz "chcę", "pragnę", "rozkazuję", zarządzam". Wychodzi ona z założenia, że sięgamy po swoje, że są to dobra zaprogramowane dla nas od początku świata, utracone przez nas przez niewiedzę, ograniczoność i własną słabość. W ufnym żądaniu tych wszystkich dobrodziejstw jest jakieś odcięcie się od dotychczasowego mylnego, tragicznego w skutkach stanowiska ludzkości, a powrót na właściwe miejsce, wyznaczone nam od wieków.
  Warunkiem powodzenia w życiu i to warunkiem wielokrotnie podkreślanym przez autorkę, jest absolutne zerwanie z "negatywnym myśleniem". Negatywne myślenie to nie tyko pesymizm, zwątpienie, rozpacz, to także wrogie, nieżyczliwe uczucia, zawiść, obraza, radość z cudzego nieszczęścia, pogarda, nienawiść, itd. Myślenie negatywne, jest chorobą samą w sobie, przynosi ból, cierpienie, choroby umysłu i ciała, a nawet śmierć. Od tych niebezpiecznych myśli należy się odwracać, nie zatrzymywać ich w umyśle, zastępować innymi radosnymi, pozytywnymi. "Nigdy nie pozwolić, by myśli negatywne zagnieździły się w twym umyśle".
Gdy więc postanowiliśmy odwołać się do tej drzemiącej w nas potęgi i wyciszyliśmy swój umysł, usuwając wszystkie negatywne myśli, możemy przystąpić teraz do samej techniki psychotronicznego leczenia, bardziej szczegółowo podanej przez autorkę.
  Pamiętajmy jednak, że do precyzji wykonania dochodzi się z czasem, przez cierpliwość i wytrwałość. Nie żądajmy od siebie już na początku idealnego dostosowania się do wskazówek autorki. Chodzi o nastawienie, zrozumienie i dobre chęci. Do Evelyn Monahan zgłaszało się mnóstwo ludzi, byli wśród nich nieufni, oporni, bardzo krytycznie nastawieni. Nikt z nas przecież nie sądzi, że od razu potrafili wyciszyć swój umysł, usunąć wszystkie negatywne myśli, rozluźnić ciało w idealnym relaksie, itd., a jednak i oni osiągali to, czego tak bardzo pragnęli.
  Technika psychotronicznego leczenia składa się z trzech części:
1.   Przygotowania,
2.   Odwołania się do swojej nadświadomości,
3.   Zakończenia.
I przygotowanie,  i zakończenie są ćwiczeniami oddechowymi, połączonymi z głębokim relaksem. Ciało i umysł odświeżone głębokimi oddechami, dogłębnie rozluźnione wyrażają stan wolny od napięć fizycznych i psychicznych, stan błogi, godny kontaktu z Nadświadomością. Gdybyśmy się głębiej  nad tym zastanowili, sami doszlibyśmy do wniosku, że jako istoty stworzone na obraz i podobieństwo Boga jesteśmy potężni sami w sobie i że trzeba nam odciąć się tylko na chwilę od stresów dnia codziennego, wyciszyć się wewnętrznie, by skontaktować się z ową wyższą siłą w nas utajoną i... zakomunikować swoje pragnienia. Spełnienie ich przez nasze "Wyższe Ja" nie ulega dla E. Monahan najmniejszej wątpliwości.
Wiele chorób zostało wyleczonych przy pomocy techniki psychotronicznego leczenia. Posiada ona swoje niezmienne zasady, ujęte w punkty i podpunkty, a różnice w poszczególnych przypadkach chorobowych dotyczą tylko poszczególnych słów i terminów.
Leczenie psychotroniczne polega na odwołaniu się do swego Wyższego Ja, do potęgi własnej Nadświadomości, do Boga, na przedstawieniu swego pragnienia oraz na utrwaleniu ich przez umysłowe przeżywanie scenek radości, szczęścia z odzyskanego zdrowia, gratulacji najbliższych i scenki w gabinecie lekarza, który ze zdziwieniem, ale i radością stwierdza absolutne wyleczenie z choroby. Proste, łatwe, a tak bardzo nam potrzebne! Przywykłszy w wyobraźni do własnej tryskającej zdrowiem i radością sylwetki, dużo łatwiej będzie w nią uwierzyć na jawie.

                METODA PSYCHOTRONICZNA W PRAKTYCE
1.   Wybierz spokojne miejsce, połóż się lub usiądź na krześle z oparciem, by wygodnie oprzeć głowę. Dla początkujących wygodniejsze będzie położenie się.
2.   Zamknij oczy i obserwuj spokojnie swój oddech, nie kontrolując go. Rozluźnij mięśnie całego ciała, od twarzy poczynając aż do palców nóg.
3.   Wciągnij głęboko powietrze przez nos, rozciągnij płuca i przeponę. Obserwuj wewnętrznym okiem swój oddech, wyobraź sobie, jak powietrze przepływa przez ciało, kończąc w okolicach mózgu. Przy wydechu (również tylko przez nos) zwalniaj mięśnie brzucha i pogrążaj w relaksie całe ciało i umysł. Powtórz to ćwiczenie trzy razy, za każdym razem starając się pogłębić relaks.
4.   Stwórz w umyśle obraz systemu krążenia. Wyobraź sobie wszystkie naczynia krwionośne, tętnice, żyły, naczynia włosowate. Znajdując się w głębokim równomiernym rozluźnieniu, uświadom sobie przepływ krwi przez ciało. Powtarzaj sobie w myśli: "Pragnę, aby mój system krwionośny był w całkowitej harmonii ze sobą samym i z innymi systemami mego organizmu. Pragnę, aby usunął wszystkie zanieczyszczenia z mego ciała i wniósł nową energię do wszystkich komórek mego organizmu."
5.   Przedstaw sobie swój system oddechowy. Pozwól, aby uformował się wyraźny obraz twych płuc, niech się rozprężają i kurczą, niech zaopatrują w tlen twój organizm. W umyśle powtarzaj: "Potęgą mojej Nadświadomości rozkazuję, aby mój aparat oddechowy doskonale pracował i pozostawał w doskonałej harmonii ze sobą i wszystkimi innymi systemami mego ciała."
6.   Wyobraź sobie teraz swój system trawienny. Stwórz wyraźny obraz żołądka, jelit cienkich i grubych. Powtarzaj w myśli następujące słowa: "Przez moc Nadświadomości pragnę, aby mój system trawienny wyciągał maksimum korzyści z pożywienia jakie przyjmuję oraz by pozostawał w całkowitej harmonii ze sobą samym oraz całym moim organizmem."
7.   Ujrzyj w umyśle obraz swojego serca i powtarzaj w myśli: "Mocą Nadświadomości rozkazuję, aby serce moje pracowało wydajnie, spokojnie, bez zakłóceń. Życzę sobie, by pozostało w całkowitej harmonii ze sobą samym i całym moim organizmem."
8.   Wytwórz w swoim umyśle obraz własnego szkieletu. Niech twe wewnętrzne oko ujrzy wszystkie kości i stawy. Mów w umyśle: "Przez niezwykłą moc mojej Nadświadomości rozkazuję, by zwapnienia, zgrubienia i schorzenia mego szkieletu natychmiast zostały usunięte, a chore komórki odłączone, zastąpione zdrowymi i wydalone z organizmu jako obciążenie, burzące harmonię mego ciała."
9.   Teraz ujrzyj w umyśle obraz samego siebie. Niech ten twój portret odzwierciedla doskonałe zdrowie. Z tym obrazem przed oczyma powtarzaj następujące słowa: "Pragnę, aby wszystkie systemy mego ciała pozostawały w całkowitej wzajemnej harmonii. Przez potęgę mojej Nadświadomości zarządzam, aby moje ciało cieszyło się idealnym zdrowiem, a wszystkie choroby zostały usunięte jako dysharmonia."
10.   Oddychaj głęboko, przeponowo. Pozwól, aby twój umysł towarzyszył oddechowi przez ciało, kończąc na doprowadzeniu go do szczytu głowy. Powtórz to ćwiczenie trzy razy, pogrążając się za każdym razem w głębszy relaks. Powtarzaj w myśli: "Jestem doskonale zdrowy na ciele i umyśle."
11.   Przez chwilę oddychaj spokojnie, nie kontrolując oddechu i nadal utrzymując ciało w odprężeniu.
12.   Otwórz oczy i idź do codziennych zajęć.

Technika ta, właściwie praktykowana, zajmuje w przybliżeniu 15 minut dziennie. Ćwiczyć można raz dziennie, do trzech razy w możliwie równych odstępach czasu.

TECHNIKA punkt po punkcie- przykład PSYCHOTRONICZNE LECZENIA  ŚLEPOTY
                                                     WSTĘP:
1.   Wybierz spokojne miejsce, połóż się wygodnie lub usiądź, opierając głowę o oparcie krzesła.
2.   Zamknij oczy i przez chwilę obserwuj swój oddech, nie kontrolując go. Rozluźnij całe ciało.
3.   Oddychaj przez nos, głęboko, przeponowo. Przy wdechu obserwuj wewnętrznym okiem powietrze utleniając cały twój organizm. Doprowadź w wyobraźni to obfite utlenienie do partii mózgu. Przy wydechu rozluźnij całkowicie mięśnie brzucha i pogrążaj w głębokim relaksie całe ciało i umysł. Powtórz to ćwiczenie trzy razy, za każdym razem usiłując jeszcze bardziej pogłębić relaks.
                        CZĘŚĆ ŚRODKOWA, ZASADNICZA:
(jej treść jest zależna tego, co z czym zamierzamy pracować, zmienia się nieco treść punktów 4, 5, 6)
4.   Powtarzaj w umyśle następujące słowa: "Przez bezgraniczną potęgę mojej Nadświadomości i głęboką mądrość "wyższego Ja" rozkazuję, by zmobilizowane zostały ogromne zasoby energii, istniejące wewnątrz mnie i poza mną, aby obdarzyć mnie światłem oczu. Wszystkie komórki mego ciała zniszczone i chore są w tej chwili uzdrawiane, tak, że żadna choroba nie ma prawa we mnie istnieć, a dar widzenia jest mi zwrócony."
5.   Ujrzyj w swym mentalnym filmie siebie z uzdrowionym wzrokiem, rozglądającego się dokoła i napawającego oczy widokami nigdy lub dawno nie widzianymi. Otaczają cię krewni i przyjaciele, ściskają cię, gratulują i mówią takie lub temu podobne słowa: "To wspaniałe, że możesz widzieć. Nigdy bym nie uwierzył, że to możliwe, ale trudno zaprzeczyć faktom. Ogromnie się cieszymy i gratulujemy." - "Dzięki za udział w moim szczęściu. Masz rację, to cudowne móc widzieć."
6.   Stwórz w umyśle scenkę w gabinecie lekarza. Bada wzrok i mówi ze zdziwieniem: "Nie pojmuję, jak to się stało. Medycznie nie potrafię tego wytłumaczyć, lecz stwierdzam fakt, że pani normalnie widzi. Ogromnie się cieszę i gratuluję."
                                      ZAKOŃCZENIE
7.   Oddychaj głęboko przez nos. Przy wdechu obserwuj wewnętrznym okiem powietrze, obficie utleniające cały twój organizm. Doprowadź je w wyobraźni do partii mózgu. Przy wydechu rozluźniaj całkowicie mięśnie brzucha i pogrążaj w głębokim relaksie całe ciało i umysł. Powtórz to ćwiczenie 3 razy, za każdym razem bardziej rozluźniając całe ciało.
8.   obserwuj przez chwilę swój oddech, nie kontrolując go. Pozostawaj w relaksie.
9.   Otwórz oczy i wróć do codziennych obowiązków.  
                  Ćwicz 3 razy dziennie.

Wstawka  do punktu 4. W celu wyciszenia emocji
"Cudowna siła Nadświadomości przechodzi właśnie przez moje ciało. Całkowicie uspokaja mój umysł. Wypełniony tym wewnętrznym wyciszeniem pozbywam się wszystkich uczuć negatywnych. Rozkazuję, aby były one natychmiast zastąpione uczuciami głębokiego zadowolenia i radości."

Wstawka do punktu 4 odnośnie palenia papierosów:

"Przez siłę Nadświadomości i mądrości mego "wyższego Ja" odrzucam w tej chwili potrzebę palenia papierosów. Potępiam ten nawyk i odpędzam od siebie każdą siłę, która zniewala mnie do stawiania tego nałogu ponad mój własny rozsądek. Pragnę pozostawać w harmonii z moim "wyższym Ja", które będzie czuwać nad zachowaniem mego całkowitego zdrowia nawet wtedy, gdy mój świadomy umysł zajęty będzie innymi sprawami."

Wstawka do punktu 4 odnośnie bezsenności:

Punkt 4 instrukcji "punkt po punkcie": "Dzięki mądrości mego "wyższego Ja" jestem świadomy całkowitego relaksu, jaki obejmuje moje ciało i umysł. Przez potęgę Nadświadomości rozkazuję, by opuściły mnie wszystkie napięcia, stresy i niepokoje, a zapanowała we mnie harmonia. Żądam, aby wszystkie systemy mego organizmu zostały całkowicie wyciszone, a praca ich przebiegała swobodnie i normalnie. Napełniam się archetypem błękitu w odcieniu nieba o północy. Odpoczywam w tym kolorze, czuję, jak opuszczają mnie wszelkie stresy. Popadam w zdrowy, spokojny, nieprzerwany sen aż do rana. Rano wstaję całkowicie wypoczęty, radosny."

Wstawka do punktu 4 odnośnie nadwagi:
"Przez cudowną potęgę Nadświadomości rozkazuję, żeby moje ciało już w tym momencie zaczęło tracić wagę. Rozkazuję też, aby wraz z utratą nadwagi moje ciało uzyskało i zachowało stan doskonałego zdrowia. Chcę, aby inteligencja mego "wyższego Ja" doprowadziła moje chudnięcie do ilości kilogramów, jakiej sobie sama dla siebie życzę, niech leczenie psychotroniczne obejmuje także mój apetyt. Niech pragnę tylko takiego pożywienia i w takich ilościach, które są potrzebne dla zachowania całkowitego zdrowia."


Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego