Menu główne:
ZABIEGI FANTOMOWE - ZAPOMNIANY KOD
W KAŻDYM Z NAS ISTNIEJE ZDOLNOŚĆ CAŁKOWITEJ REGENERACJI. CAŁA SZTUKA POLEGA NA TYM, BY TĘ SIŁĘ WYDOBYĆ. POMAGA W TYM SIŁA WYOBRRAŹNI.
URSZULA MÓL- chirurgia fantomową zainteresowała się wiele lat temu. Ciężko chorowała i lekarze nie potrafili mi pomóc, dlatego zwróciła się ku medycynie niekonwencjonalnej. Można powiedzieć, że jest pierwszą osoba, którą sama uleczyła, choć oczywiście korzystałam z pomocy specjalistki.
Pani Urszula z zawodu i zamiłowania jest projektantem ogrodów. Zanim jednak je założy, pyta roślin gdzie je posadzić i intuicyjnie wyczuwa idealne dla nich miejsce. Tę wiedzę i w wiarę w niecodzienny kontakt wykorzystuje w czasie terapii. Bo w chirurgii fantomowej znajdujemy różne techniki wykorzystywane w medycynie niekonwencjonalnej.
Terapeuta przede wszystkim posługuje się wyobraźnią. Fantom to idealny kod zdrowia każdej komórki ciała, a wszystkie te kody tworzą niepowtarzalny wzór energetyczny człowieka. Choroba oznacza ich zaburzenie. Zadaniem terapeuty jest m.in. przypomnienie owego idealnego wzoru.
Metoda wykorzystuje też wiedzę kahunów, tzw. bezkrwawe operacje filipińskie.
Zabiega trwa godzinę, czasem dwie. Uzdrowiciel wyczuwa chore miejsca, a następnie przystępuje do terapii zgodnie z przyjętą w metodzie procedurą.
Organy są oczyszczane za pomocą stworzonych w myślach specjalnie do zabiegu, narzędzi: pędzli, past, łyżeczek, strzykawek itp. Terapeuta wytwarza je mentalnie i dopasowuje do potrzeb pacjenta lekarstwo albo owija chore miejsca wymyślonymi bandażami.
Pani Urszula bardzo często wykorzystuje w swej pracy bogactwo roślin. Przykładowo, sporządzając maść prosi Naturę o najlepsze dla niej składniki. Wierzy, że przyroda skrywa lekarstwo na każde schorzenie. W uzdrawianiu wykorzystywana jest także energia, ale nie terapeutki, lecz osoby chorej. Terapeuta w myślach nakłania organizm chorej do wytworzenia takiej energii, która usuwa nie tylko dolegliwość, lecz także jej przyczynę.
CHIRURGIA FANTOMOWA- DUCHOWA - to nieślubne dziecko szamanizmu, bioterapii i medycyny klasycznej - okraszonej w zasadzie.... czym sobie wymyślisz...
Z szamanizmu wzięta tu została pewna metoda pracy, polegająca na wizualizacji połączonej z gestami, ruchami ciała, pantonimą oraz bezpośrednie (rozmową) i pośrednie (przez dotyk) kierowanie klienta na odczucia płynące z ciała. Często zapożyczamy z szamanizmu inne formy, np. praca z żywiołami, nie mówiąc o prastarym sposobie, aby "wyjąć" chorobę z ciała. Z medycyny klasycznej zapożyczono anatomię, wiedzę fizjologiczną oraz przeniesiono niektóre jej czynności na wizualizacyjny "plac zabaw". Na podobnej zasadzie, z szeroko pojmowanej bioterapii zaczerpnięto podstawy pracy z energiami i anatomię ciał subtelnych. Połączmy to wszystko w przekonaniem, że myślokształty (ulokowane na zewnątrz wyobrażenia) są czymś realnym, a przynajmniej mają realny wpływ na ciało fizyczne oraz ciała subtelne, energetyczne.
OTO KILKA PRZYDATNYCH TECHNIK:
-MENTALNE DŁONIE- to jedno z podstawowych narzędzi. Kiedy ROZLUŹNISZ CIAŁO FIZYCZNE, możesz poruszać "dłońmi odczuć". Wyobrażasz sobie tylko ich ruch od wewnątrz, tak, jak byś skupiał się na odczuciach płynących z fizycznych rąk, czy też poruszał nimi. Jeśli praktykowałeś wizualizację, w której tworzyłeś sobie zmysłowe doświadczenia z pobytu w wyobrażonym krajobrazie (np. relaksacja na łące), to wystarczy, byś swoja zdolność wewnętrznego wyobrażenia i odczuwania, wykorzystał w ograniczonym do dłoni zakresie. Dłonie z "ciała odczuć" mają wpływ na inne rzeczy na tym poziomie. Czyli dzięki nim możesz wpływać na wszystko, co dzieje się w wizualizacji.
Np. połóż realne dłonie na głowie klienta, a mentalne dłonie zacznij powoli prowadzić do wnętrza ciała w kierunku stóp. Zwracaj uwagę na zmieniające się odczucia. Jeśli natrafisz na miejsce, w którym odczuwasz mrowienie, zimno, ciepło, trzymaj je tam przez chwilę. Jeśli natrafisz na opór, miejsce, w którym idzie ci trudniej, po prostu zacznij poruszać tymi dłońmi w przód i w tył, do momentu aż opór zniknie. Kilkakrotnie przejdź w ten sposób ciało klienta (domniemany ośrodek, w którym poruszają się mentalne dłonie). Jeśli potrafisz, możesz to połączyć z wizualnym wyobrażeniem tej energii, ale to nie jest konieczne.
UWAGA! DO DOKŁADNEGO ODCZUWALNEGO OPEROWANIA MENTALNYMI DŁOŃMI KONIECZNE JEST ROZLUŹNIENIE CIAŁA FIZYCZNEGO.
- LASER, ŹRÓDŁO ŚWIATŁA - intuicyjne zmiany chorobowe, napięcia, w wyobraźni są odczuwane jako ciemne- stąd skojarzenie, by rozświetlać je światłem. Jako źródło mogą być użyte dłonie mentalne albo jakiś przedmiot w nich trzymany np. różdżka, wahadło itp. . Można też operować wyobrażonymi kolorami, można użyć po prostu koloru słoneczne światła. Tam, gdzie ból jest odczuwany punktowo, można wizualizować promień lasera by go WYPALIĆ. Tam, gdzie jest on rozległy, można użyć naświetlania, by pobudzić procesy uzdrawiające.
- BIOMASA, BIOPLAZMA - tu przyda się trochę teorii. Załóżmy jako podstawę wizualizacji, że istnieje WZÓR DOSKONAŁEGO ZDROWIA danego narządu lub organu. Dolegliwości, choroba - to skutek znalezienia się w wadliwej substancji, zanieczyszczającej bioenergii, która powoduje, że "oryginał" nie znajduje odzwierciedlenia w ciele.
Wyobraź sobie w ciele pacjenta niedomagający organ. Połóż w tym miejscu swoje dłonie. Mentalnymi dłońmi, ujmij ten organ (jego wyobrażenie) i delikatnie wyjmij go z ciała klienta (najpierw odetnij naczynia krwionośne) . OCZYSZCZASZ organ z masy i energii chorobowej. Możesz strząsać z niego "brudy", obmywać w wodzie lub specjalnym płynie, odsysać, itp. Oby pozbawić go tego, co szkodliwe, zanieczyszczające, niewłaściwe.. Wyobraź sobie, że z organu zostaje tylko taki złoty, migoczący wzór. Ujmij go jedną ręką, a w drugiej wyobraź sobie formowanie kuli cielistej, różowej masy o lekko złotej poświacie. Kiedy już kula będzie gotowa, poczujesz ja wyraźnie, włóż ten świetlisty wzór w kulę biomasy, a następnie całość ulokuj w ciele klienta w odpowiednim miejscu (podłącz naczynia krwionośne). Jeśli chcesz, użyj "naświetlania", by całość zaczęła sprawnie funkcjonować.
UWAGA! Możesz tez przełączać się z mentalnych dłoni na fizyczne.
NIE WZMACNIAJ ODCZUCIA KLIENTA , KIEDY PRACUJESZ NAD SERCEM, bo to jest rejon wrażliwy i klient może mieć nieprzyjemne uczucia w tym czasie.
- MYŚLOKSZTAŁY, WZORY PRZEKONAŃ, OBCIĄŻENIA KARMICZNE - czyli domniemana przyczyna energetyczna lub psychologiczna chorób ciała. Możesz ją dostrzec i usunąć dłońmi mentalnymi z ciała klienta.. W kontakcie z klientem zadaj pytanie: JAK WYGLĄDA TA PRZYCZYNA? GDZIE JEST UMIESZCZONA? Poświęć chwilkę na wyraźne dostrzeżenie jej, a następnie ujmuj mentalnymi dłońmi (możesz pomagać sobie fizycznymi) i wyjmij ją z ciała. Następnie ja zutylizuj, wrzucając do specjalnego kosza, w którym ulegnie rozpuszczeniu lub oddaj ją pomocnikom z odpowiednim poleceniem.
POZYTYWNE JAKOŚCI, WZORY, PRZEKONANIA - to, co jest potrzebne - w wyobraźni możesz określić wygląd tego i przekazać osobie, z którą pracujesz. Najdziwniejsze jest to, że często działają wyobrażenia fizycznych substancji - mikroelementy, , witaminy etc. Ba, można komuś zaaplikować duchową kroplówkę, równie dobrze dla podniesienia ciśnienia, jak i samooceny.
Nasz ciało i umysł dużo potrafią, jeśli je do tego zachęcimy.
DUCHOWI POMOCNICY, CHIRURDZY, "NIEBIAŃSCY UZDROWICIELE"
jeśli nie wiesz co masz zrobić, to wnętrze oferuje ci wiele uzdrawiających mocy. Wystarczy poprosić oraz stworzyć im przestrzeń do działania.
Metoda 1. Połóż dłonie na głowie klienta lub na chorym miejscu. Pomyśl, że stwarzasz kanał dla uzdrawiających sił (np. duchowych chirurgów lub uzdrowicieli niebiańskich). Wizualizuj światło pod dłonią lub kanał światła biegnący w górę do nieba, albo że sam jesteś kanałem, rurą, przez którą płynie uzdrawiająca energia. Zwróć się do o tych sił, poproś je o pomoc, wsparcie, wykonanie zabiegu, poproś by działały, a ty obserwuj.
Metoda 2. Prawie taka sama, ale na inną skalę. Wyobraź sobie światło rozświetlające całe pomieszczenie, wypełniające je dokładnie. Zaproś do pomieszczenia duchowych uzdrowicieli. Wyobraź sobie pojawiające się postaci (1- 6 ) i poproś o uzdrowienie osoby, z która pracujesz. Obserwuj ich pracę.
W obu przypadkach pięknie podziękuj uzdrawiającym siłom i rozpuść światło, które wizualizowałaś sobie i klientowi.
- FANTOM, CIAŁO ASTRALNE ETERYCZNE
Chodzi po prostu o wyobrażenie sobie ciała klienta. To z nim tak naprawdę pracujesz - to jest czynnik łączący materię i wyobraźnię. Wielu uznaje to za realne i obchodzi się jak z jajkiem, tworząc dziwne zasady i przywiązując się do nich.. Tak naprawdę jak oddziałuje taka praca nie wiadomo, ale jest to jedna z form symbolicznego uzdrawiania, a procesy kryjące się pod spodem, są wielką nieznaną... Sztuka polega na wzbudzeniu do nich zaufania. Jeśli z dana formą pracy czujesz się dobrze, rób tak dalej. Możesz wyobrazić sobie oddzielenie tej eterycznej formy od ciała. Klient poczuje się wtedy rozluźniony, pozbędzie się napięć. Pracuj dalej z tym wyobrażeniem, używając fizycznych rąk jako narzędzi wkładania lub wyjmowania energii, symboli tego wyobrażenia. Przy okazji- zwracając uwagę na odczucia w dłoniach, robisz wstęp do parapsychicznej diagnozy.
Jest to również metoda pracy na odległość. Po prostu pracuj z wyobrażeniem ciała przed tobą. Jeśli to pomoże ci się skupić, nazwij ją/go po imieniu, jakby być obecny fizycznie.
PATRZ : Walentyna Sozontiewa "CHIRURGIA FANTOMOWA"
ZAPACHY, KTÓRE LECZĄ - SMUŻKI MAGII Z KADZIDEŁEK
ZAPACH KADZIDEŁEK WPŁYWA NA NASZE SAMOPOCZUCIE: DODA WIGRU, POMOZE WYCISZYĆ SKAŁATANE NERWY, A NAWET WZMOCNI ZDROWIE.
Być może gdy czytasz ten tekst, w tle unosi się intensywna woń twojego ulubionego cedru czy paczuli. Czy wiesz, że mimowolnie odprawiasz magiczny rytuał?
JAK DOBRAĆ KADZIDEŁKO?
Dostępne wszędzie kadzidełka mogą działać odmładzająco, pobudzająco, uspokajająco, orzeźwiająco, a nawet podniecająco.
W świątyniach buddyjskich najintensywniej odczuwa się woń drzewa sandałowego, którego zapach uspokaja, dodaje odwagi, pomaga w medytacji. Podobne działanie ma zapach sosny, najczęściej stosowany w japońskich klasztorach zen. Z kolei woń gałki muszkatołowej reguluje układ trawienny oraz pomaga oczyścić organizm z toksyn . Afrodyzjakami czyli zapachami pobudzającymi nasz erotyczny potencjał są: cynamon, jaśmin, piżmo, ylang-ylang wanilia, żeń-szeń. Proponujemy wypróbować je po kolei.
Teoretycznie zapach kadzidełek może unosić się wszędzie. Ale zdaniem Wiesława Kolucha, autora książki "KADZIDEŁKA I ICH SEKRETY" nie można ich palić w pomieszczeniach, w których przebywają niemowlęta do ósmego miesiąca życia. Dopiero - trzy- czterolatki mogą wdychać wszystkie wonie. Także kobiety w ciąży powinny wystrzegać się niektórych zapachów. Na czarnej liście są: szałwia, jaśmin, mięta, róża, rozmaryn, pomarańcza, tymianek, bazylia i mirra. Mogą one bowiem powodować osłabienie i wymioty.
ZAPACHY, KTÓRE LECZĄ;
" ALERGIĘ: lawenda, drzewo herbaciane,
" ANEMIĘ: bazylia, piołun,
" ARTRETYZM: cytryna, jałowiec,
" ASTMĘ: drzewo herbaciane, eukaliptus, żeń- szeń
" BEZSENNOŚĆ: lawenda, nerola, pomarańcza, róża, szafran, szałwia,
" BÓL GARDŁA: cytryna, drzewo herbaciane, eukaliptus, jałowiec, lawenda, mandarynka,
" BÓL ZĘBÓW: drzewo herbaciane, goździk, rumianek,
" BÓL MIĘSNI I STAWÓW: imbir, jałowiec, melisa, rozmaryn,
" BOLESNE MIESIACZKI I PMS: szałwia, cytryna, jałowiec, lawenda, melisa, róża,
" DEPRESJĘ: amber, bergamot, jaśmin, nerola, szafran, sandał, szałwia,
" GNIEW: eukaliptus, lawenda, nerola, sandał, ylang-ylang,
" GRYPĘ: cynamon, eukaliptus, drzewo herbaciane, lawenda, limetka, sandał, tymianek,
" KASZEL: cedr, eukaliptus, drzewo herbaciane, opium, poziomka, tymianek,
" KATAR- cedr, eukaliptus, majeranek,
" ŁUSZCZYCĘ: lawenda, rumianek,
" MENOPAUZĘ: gerania, rumianek, róża, szałwia,
" MIGRENĘ: cytryna, drzewo herbaciane, eukaliptus, jałowiec, lawenda
" NAPIĘCIE NERWOWE: bergamot, eukaliptus, kminek, lawenda, lotos, melisa, nerola,
" SMUTEK: jaśmin, nerola, róża,
" UKĄSZENIE OWADÓW: aloes, drzewo herbaciane,
" ZATOKI: eukaliptus, majeranek,
" ZMĘCZENIE: cedr, jaśmin, nerola,
" ŻYLAKI: cyprys, lawenda, rozmaryn.